www.eprace.edu.pl » dokumenty-elektroniczne » Dokumenty elektroniczne jako nowa forma udostępniania tekstu. Szanse i zagrożenia niekontrolowanego obiegu książki elektronicznej.

Dokumenty elektroniczne jako nowa forma udostępniania tekstu. Szanse i zagrożenia niekontrolowanego obiegu książki elektronicznej.

Sytuacja w świecie książki na początku XXI wieku zdominowana została pojawieniem się zupełnie nowych zjawisk zmuszających do rewizji dotychczasowego podejścia do książki, jej teorii i problematyki związanej z jej funkcjonowaniem w społeczeństwie. Zmiany uwidoczniły się zarówno w technologii produkcji wydawniczej oraz systemie dystrybucji książki, jak też w oczekiwaniach czytelników. Przyśpieszony obieg informacji spowodował wzrost znaczenia mediów elektronicznych, przed książką zaś postawił zadanie sprostania dynamicznie rozwijającej się konkurencji. Największy wpływ na taki stan rzeczy ma ekspansja technik informatycznych, a zwłaszcza Internetu. Szybki i łatwy dostęp do ogromnych zasobów informacji sprawił, że w wielu dziedzinach Internet zagroził niekwestionowanej dotąd pozycji książki. Jednym z przejawów przenikania się nowoczesnej techniki z książką w jej tradycyjnej formie jest pojawienie się książki elektronicznej, nazywanej także eBook (akronim od ang. electronic book).

Przyjęcie pełnej i wyczerpującej definicji publikacji elektronicznych wydaje się obecnie zadaniem niezwykle trudnym. Można jednak uznać, że publikacją elektroniczną jest zestaw dokumentów wyposażony we własny system nawigacyjny i wyszukiwawczy dostarczany w postaci pliku przeznaczonego do odczytu w odpowiedniej przeglądarce bądź zewnętrznym urządzeniu odczytującym1.

Jak wynika z powyższej definicji książką elektroniczną będzie zarówno elektronicznie zapisany tekst możliwy do odtworzenia na zwyczajnym komputerze domowym, jak też tekst do którego odczytu niezbędny jest specjalizowany komputer nazywany niekiedy "książką - matką"2.

W rozumieniu klasycznych definicji bibliologicznych3, zarówno publikacje multimedialne na nośnikach CD-ROM i DVD, jak też eBooki nie spełniają w pełni kryteriów niezbędnych do uznania ich za książkę. W skrótowym ujęciu elementami składającymi się na książkę są: materiał piśmienny, zapis graficzny, treść i funkcja, zaś brak któregokolwiek z wymienionych składników dyskwalifikuje definiowany przedmiot jako książkę4. W przypadku publikacji elektronicznych najistotniejsze wątpliwości budzi kwestia materiału piśmienniczego i związana z nim forma zewnętrzna książki. Całkowicie odmienne są również metody zapisu graficznego stosowane w książce tradycyjnej i elektronicznej. Oczywiście różnice te dotyczą zarówno samej technologii zapisu, jak też możliwości wykorzystywania w książce elektronicznej elementów oprawy graficznej takich jak np. filmy, animacje, czy prezentacje interaktywne.

Biorąc pod uwagę historyczny rozwój książki, jej ewolucję od postaci glinianych tabliczek, poprzez papirusowe zwoje, do pergaminowych i papierowych kodeksów, trzeba zauważyć, że rodzaje materiału stanowiącego tworzywo książki ulegały częstym przeobrażeniom. Trudno się jednak nie zgodzić z postulatem typowości materiału piśmienniczego dla danej kultury i określonych czasów – czyli powszechnością jego stosowania w celu wytworzenia książki5. Wspomniane ujęcie bibliologiczne pozostaje aktualne do dzisiaj, jednak po upływie kilkunastu lat stało się argumentem przemawiającym na rzecz książki elektronicznej. Należy bowiem pamiętać, że definicje bibliologiczne włącznie z przedstawioną przez Krzysztofa Migonia rozszerzoną wykładnią pojęcia książki powstały w okresie, gdy przestrzeń komunikacji internetowej, jak też elektroniczne nośniki informacji, albo nie istniały w ogóle, albo znajdowały się w stadium wczesnych eksperymentów. Obecnie sytuacja zmieniła się diametralnie. Tradycyjna forma listu w krajach rozwiniętych cywilizacyjnie jest wypierana przez pocztę elektroniczną czyli e-mail, codziennej prasie informacyjnej zagrażają serwisy internetowe, zaś dla książki tradycyjnej pojawiła się konkurencja w postaci eBooków.

Warto również zwrócić uwagę na fakt, iż definicja „książki tradycyjnej” przysparza bibliologom wiele problemów. Często pojawia się koncepcja określania terminu „książka” jako pojęcia otwartego, niemożliwego do jednoznacznego zdefiniowania, co może stanowić argument uzasadniający uznanie eBooków za nowoczesną formę książki6.

Wraz z utrwaleniem pozycji książki elektronicznej wśród najbardziej ekspansywnych i perspektywicznych form udostępniania tekstu ujawniły się także nowe zjawiska o szerokim znaczeniu społecznym i kulturowym. Próbując dokonać możliwie obiektywnej analizy tych zjawisk należy zwrócić uwagę na ich wieloaspektowość – dotyczą one różnorodnych sfer funkcjonowania książki elektronicznej, a ponadto wymykają się dotychczas obowiązującym schematom stosowanym wobec książki tradycyjnej i innych mediów. Charakterystyczne jest nagromadzenie przeciwstawnych, czasem nawet skrajnych opinii dotyczących książki elektronicznej, perspektyw jej rozwoju oraz znaczenia dla kultury. Wydaje się, że w tej sytuacji uzasadniona jest konieczność uporządkowania faktów i fikcji narosłych wokół eBooków.

Niewątpliwie jednym z najważniejszych atutów książki elektronicznej jest jej ogólna dostępność ograniczona jedynie uwarunkowaniami technicznymi (np. dostęp do Internetu, odpowiedni sprzęt, oprogramowanie itp.). Oczywiście trudno nie zauważyć ogromnych różnic w poziomie rozwoju technologicznego w poszczególnych krajach, jednak teoretycznie zasięg książki elektronicznej jest nieograniczony. Dysponując odpowiednimi środkami technicznymi uzyskujemy możliwość korzystania ze stale rosnących – bezpłatnych bądź komercyjnych – zasobów tekstów elektronicznych z całego świata, niezależnie od miejsca, w którym się znajdujemy. Warto tutaj przypomnieć, że sama idea zapisywania, gromadzenia i udostępniania dokumentów elektronicznych zapoczątkowana została w 1971 roku przez Michaela Harta, inspiratora i twórcę Project Gutenberg – najstarszego i najbardziej znanego na świecie programu digitalizacji tekstów literackich7. Obecnie wirtualne biblioteki i księgarnie stanowią już trwały element internetowej rzeczywistości. Także w Polsce zaobserwować można wyraźny wzrost liczby wirtualnych bibliotek; w ostatnich latach powstały m. in. Wirtualna Biblioteka Literatury Polskiej8, Skarbnica Literatury Polskiej9, czy spektakularny, lecz realizowany z dużymi problemami projekt Polskiej Biblioteki Internetowej10.

Specyfika ogólnej dostępności książki elektronicznej polega przede wszystkim na wyeliminowaniu pełnej kontroli nad obiegiem wszelkiego rodzaju tekstów. Dokumenty przekazywane drogą elektroniczną nie podlegają – lub podlegają tylko w niewielkim stopniu - cenzurze. Dzięki temu książka elektroniczna jest w wielu sytuacjach jedynym nośnikiem tekstu zdolnym przełamać bariery cenzury i ograniczeń ze względów politycznych, ideologicznych, religijnych, etnicznych czy społeczno-obyczajowych. To właśnie upowszechnienie się książki elektronicznej rozszerza zasięg wolności słowa o nowe obszary, niedostępne dla książki tradycyjnej, prasy, radia i telewizji. Oczywiście warunkiem niezbędnym do zaistnienia takiego stanu rzeczy jest odpowiedni poziom infrastruktury informatycznej w rejonach szczególnie zapóźnionych cywilizacyjnie, a zarazem często narażonych na odgórne sterowanie informacją. Niestety w tym przypadku sytuacja najczęściej całkowicie uniemożliwia dotarcie do zasobów książki elektronicznej. Nie zmienia to jednak zasadniczo faktu, że w miarę upływu czasu i stopniowego przenikania technologii na obszary najbardziej zacofane, rola książki elektronicznej w pokonywaniu różnorodnych barier i uprzedzeń będzie nieustannie rosła.

Niekontrolowany obieg tekstów z jakim mamy do czynienia w przypadku eBooków niesie ze sobą także negatywne następstwa. Książka elektroniczna może być środkiem rozpowszechniania treści szkodliwych społecznie i obyczajowo – tekstów pornograficznych i zwulgaryzowanych, a nawet niebezpiecznych – tekstów propagandowo-agitacyjnych przestępczych ugrupowań religijnych, ideologicznych itp. Należy mieć przy tym świadomość, że treści szkodliwe lub niebezpieczne przekazywane za pośrednictwem dokumentów elektronicznych stanowią zaledwie ułamek procenta tego rodzaju materiałów dostępnych na co dzień w Internecie.

Niezwykle ważną właściwością publikacji elektronicznych jest szybkość i aktualność przekazu informacyjnego. Jakość funkcjonowania współczesnego społeczeństwa w znacznym stopniu uzależniona jest od natychmiastowego dostępu do aktualnej informacji. W takim kontekście książka tradycyjna nie może w pełni zaspokoić oczekiwań odbiorców. Sam proces wydawniczy wymaga określonego czasu oraz bazy technicznej i w efekcie informacja, która zostaje opublikowana, w momencie dotarcia do czytelnika jest już często nieaktualna. Książka elektroniczna pozwala na ominięcie wspomnianych ograniczeń; całość procesu wydawniczego, dystrybucja tekstu oraz aktualizacja treści odbywają się w tempie zgodnym z zapotrzebowaniem odbiorców, zaś koszty przedsięwzięcia, a co za tym idzie cena publikacji jest niska. O ile w odniesieniu do tekstów literackich nie ma to aż tak fundamentalnego znaczenia, to dla tekstów naukowych, edukacyjnych czy też informacyjnych eBooki stanowią optymalny nośnik. Według badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii przez E-Books Working Group i Joint Information Systems Committee 71% wykładowców i 75% studentów woli zakupić elektroniczną wersję publikacji pod warunkiem, że będzie ona zdecydowanie tańsza od wersji „klasycznej”11.

Zakres nowych możliwości oferowanych przez edytorstwo elektroniczne, a wykraczających poza sferę oddziaływań przypisywanych książce tradycyjnej jest oczywiście zdecydowanie szerszy. Z punktu widzenia czytelnika niewątpliwie ważny jest multimedialny charakter przekazu elektronicznego, który można wzbogacać o dźwięk, animację i inne elementy zwiększające komunikatywność publikacji. Pod względem znaczenia społecznego książka elektroniczna daje możliwość zapisu i archiwizacji bezcennych, pieczołowicie chronionych dzieł kultury oraz udostępnienia ich licznemu gronu czytelników, w tym naukowców, studentów itp12. Również w praktyce bibliotekarskiej przed książką elektroniczną otwierają się nowe perspektywy; zwłaszcza z uwagi na jej atrakcyjną cenę, łatwość tworzenia i powielania kopii bezpieczeństwa poszczególnych pozycji czy powierzchnię niezbędną do przechowywania zbioru eBooków13.

Oceniając rolę elektronicznych publikacji w formowaniu się nowego wizerunku książki należy uwzględnić także zagrożenia i negatywne skutki związane z ekspansją eBooków. Przede wszystkim książka elektroniczna nie jest odporna na różnego rodzaju patologie obecne w Internecie. Ogólna dostępność i szybkość rozpowszechniania książki elektronicznej powoduje nie tylko jej otwartość na treści społecznie szkodliwe, lecz także ułatwia bezkarne łamanie praw autorskich, bądź kradzież tekstów objętych ochroną prawną, umieszczanych na witrynach portali wydawniczych i księgarskich. Iluzją byłoby twierdzenie, że istnieje możliwość wypracowania skutecznego systemu zabezpieczeń i metod kontroli mogących wyeliminować wspomniane zjawiska. Z całą pewnością najwięcej w tej kwestii zależy od ogólnego podejścia do wymogu przestrzegania praw autorskich, jak też od pozytywnych przekształceń modelu cyberkultury, zawierającego dotychczas zbyt wiele elementów kryminogennych.

Wiele kontrowersji i obaw musi budzić również forma książki elektronicznej okrojonej w zasadzie jedynie do tekstu jako nośnika informacji, pozbawionej zaś wszystkich nieodłącznych atrybutów cechujących książkę tradycyjną. Elektronicznie zapisany tekst oderwany od książki-przedmiotu pozbawia odbiorcę możliwości obcowania z wytworem kultury – rzeczywistym, posiadającym formę i kształt; często mogącym być także dziełem sztuki wydawniczej.

Z całą pewnością zasygnalizowane powyżej zagadnienia nie oddają w pełni problemu zagrożeń, jakie mogą być związane z pojawieniem się eBooków na rynku wydawniczym. Wspomnieć wypada choćby o niekorzystnych skutkach zdrowotnych niekontrolowanego korzystania z komputera, bliskiej bibliotekarzom sprawie poziomu kultury czytelniczej, wątpliwej wartości merytorycznej niektórych tekstów elektronicznych itp. W dodatku nie sposób obecnie przewidzieć jakie będą wszystkie następstwa - także negatywne - wprowadzania nowych rozwiązań, co nie oznacza, że należy z nich rezygnować.

Książka elektroniczna jest obecnie ważnym ogniwem łączącym świat nowoczesnych technologii medialnych z kulturą opartą na tradycyjnych wzorcach. Być może to właśnie dzięki eBookom można będzie ocalić dla przyszłych pokoleń dorobek kulturalny minionych epok, a jednocześnie przekazać najistotniejsze wartości, które stoją u podłoża rozwoju współczesnej cywilizacji. Musimy jednak pamiętać o tym, że elektronicznie zapisany tekst stanowi zaledwie namiastkę książki w tradycyjnej postaci, zaś obraz wyświetlany na komputerowym monitorze nie jest w stanie do końca zastąpić fenomenu „epoki Gutenberga” – książki drukowanej.

komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.